Ośrodki przyjemności w mózgu są aktywowane zarówno podczas pysznego posiłku, jak i dzielenia się informacją o nas samych z innymi. Jak to możliwe? Związane jest to ściśle z ośrodkiem w mózgu, który odpowiada za generowanie przyjemności. Co więc w tym takiego pociągającego? Jakiś czas temu amerykańscy badacze przeprowadzili badania, w których stało się jasne, że mówienie o sobie, zamieszczanie własnych zdjęć (nie chodzi tu tylko o zdjęcia, na których widnieje nasza podobizna selfie) wywołuje w nas uczucie przyjemności. Tak przynajmniej twierdzi wielu ekspertów. Dlaczego młodych wciąga właśnie taki rodzaj wyrażania siebie i komunikowania się ze światem? Przecież to jedynie ułuda komunikacji i budowania relacji z innymi ludźmi. Facebook, Instagram, Pinterest, Snapchat – to tylko czubek społecznościowej góry lodowej.
Dlaczego? Ponieważ słownictwo zwizualizowane jest ciekawsze, łatwiej przyswajane przez mózg, a także o wiele bardziej kolorowe, sensoryczne i korzystne dla naszej pamięci.Ĭoraz większą popularnością cieszą się serwisy oscylujące właśnie wokół zdjęć, a także krótkich filmików. Może to stanowić punkt wyjścia do pewnych działań związanych z nauczaniem języków obcych. Dzisiejsza internetowa rzeczywistość obfita jest w wiele aplikacji, które służą do rejestrowania, a potem modyfikowania wyglądu sfotografowanych przez nas osób lub rzeczy.
0 kommentar(er)
